Boże, daj mi to wszystko znieść, bo mam ochotę wszystkich i wszystko roznieść. Ostatni komentarz: nosisz minę wiecznej cierpiętnicy. Wow nareszcie ktoś zrozumiał, że ze mną nigdy nie jest kolorowo i nie będzie. Mam dość tego domu, chce się stąd wydostać, ale ja w cuda nie wierzę. Nie mogę jeść i dobrze mi z tym, przynajmniej nie przyswoję miliona świństw. Cały czas towarzyszą mi te same myśli, te same żale, te same bóle. Ratunku! Pomocy ! Gdzie są te wrota do wiecznego szczęścia. Nawet śmierć nie staje się już ostatecznym ukojeniem, a następną męką.
Na pewno czułeś kiedyś wielki strach
Że oto mija twój najlepszy czas
Bezradność zniosła cię na drugi plan
Czekanie sprawia że gorzknieje cała słodycz w nas
Ogromny zgrzyt znieczula nas na szept
Tak trudno znaleźć drogę w ciepły sen
Słowa zlewają się w fałszywy ton
Gdy nadwrażliwość jest jak bilet
W jedną stronę stąd
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz